Akcja z rzeczywistości przesunęła się w mglistą przyszłość, realizm szpiegowskich „kryminałów” zastąpiły wizje atomowych fantazji. Oto Cel — USA: film — jak głosi komentarz — rzeczowy w swej naukowości aż do przesady. Atomowe bombardowanie Nowego Jorku. Inwazja na USA: wojska dokonujące inwazji nie są nazwane po imieniu, jednak najbardziej niewybredny widz wie, o co chodzi. Atak następuje od strony Alaski. Napastnicy posuwają się błyskawicznie w kierunku południowym. Żołnierze są sfanatyzowani, walczą jak w malignie. W krótkim czasie zajmują Kalifornię i stan Oregon. Waszyngton i Nowy Jork także się poddają, po krótkim oporze. Autorzy lubują się w pokazywaniu atomowych bombardowań, śmierci w płomieniach, masowych egzekucji, aby tą drogą wzbudzić grozę i nienawiść do ZSRR.