Autor znał tajniki życia koszarowego z autopsji, bo sam był żołnierzem.Kiedy „08/15” pojawiła się na rynku księgarskim, bojówki neohitlerowskie wybijały szyby w księgarniach. Kirst zaczął dostawać listy z pogróżkami. Tym niemniej książka rozeszła się błyskawicznie i fakt ten niepokoił bońskich oficjeli. Powstał wówczas sprytny projekt zdyąjcontowania sukcesu Kirsta w celach całkowicie odmiennych: trzyseryjna adaptacja filmowa, z osobliwym błogosławieństwem ministra Blanka. Jeden tylko warunek: „żeby film nie przeszkadzał w werbowaniu rekrutów do nowego Wehrmachtu”.Do współpracy nad scenariuszem monachijska wytwórnia „Gloria-Film” poprosiła niejakiego Ernesta von Salomona, zaciekłego militarystę, członka terrorystycznej organi- zacji „Consul”, która po pierwszej wojnie światowej zamordowała dwóch weimarskich ministrów: Rathenau i Erzbergera.