Zresztą we wszystkich tych filmach Hitler był przedstawiony jako postać żałosna, intrygant i tchórz, osobiście odpowiedzialny za klęskę III Rzeszy. Gdyby nie on — wojskowi dygnitarze wiedzieliby, jak postąpić z przyszłością Niemiec. W filmie Canaris (o szefie hitlerowskiego wywiadu) powiada się ni mniej, ni więcfej, tylko że cały sztab generalny był przeciwko Hitlerowi. Właściwie dałby sobie radę z fuhrerem, gdyby Anglia i Francja nie zawarły układu monachijskiego. Kiedy już wybuchła wojna — kierownictwo wywiadu, na czele z Canarisem, podejmuje próby usunięcia Hitlera, bo wiadomo, że Niemcy pod jego kierunkiem nie mogą wygrać wojny: mamy przecież do czynienia z dyletantem. Ale cóż mogli zdziałać biedni sztabowcy wobec wszechwładnego gestapo?
