W porównaniu z lampą elektronową tranzystor od samego początku był karzełkiem. Wymiary jego nie przekraczały wielkości paznokcia. ciężar był odpowiednio mały, a co nie mniej istotne — można go było zasilać z napięcia tak niskiego, jak napięcie niewielkiej bateryjki używanej do latarek kieszonkowych. Chociaż początkowo tranzystor — w porównaniu z lampą elektronową — posiadał wiele wad ograniczających możliwość jego zastosowania, z biegiem czasu powstało wiele różnych typów tranzystorów znacznie odbiegających od pierwowzoru, o właściwościach wcale nie ustępujących lampom elektronowym. Ponadto zastosowanie tranzystora pobudziło do skonstruowania mniejszych od poprzednio stosowanych innych elementów, używanych w układach elektronicznych.