Jest to w sumie proces skomplikowany, ale — jak się przekonamy — „gra jest warta świeczki”. Mierzenie wartości impulsu nosi nazwę kwantyzacji. O impulsie wiadomo z góry tylko to, że nie może być mniejszy od zera, ale nie może przekraczać pewnej wartości maksymalnej. W tych granicach próbki przybierają nieskończoną ilość możliwych wartości. Posłużmy się przykładem wzrostu człowieka — od chwili kiedy zaczyna chodzić, aż do wieku dorosłego — czyli od jednego metra do metra osiemdziesięciu pięciu centymetrów. Zauważmy, iż człowiek nie rośnie „skokami”, a mimo to podajemy jego wzrost z dokładnością do pół centymetra— zaokrąglając do centymetrów.