man using phone

DWA STANY LAMPY

Nowym koncepcjom pracy całych central (to znaczy rozwiązaniom systemowym) przyszły w sukurs udoskonalone konstrukcje wybiera­ków. Dawniej używane wybieraki, zwane biegowymi (takim wybie­rakiem był niepodzielnie panujący w Polsce jeszcze do lat sześćdzie­siątych wybierak podnosząco-obrotowy), zostały w nowych systemach zastąpione przez bardziej niezawodne i szybsze w działaniu, tzw. wy­bieraki krzyżowe. I oto w latach pięćdziesiątych, kiedy doskonałość i    trwałość elektromechanicznych systemów telefonii automatycznej wy­dawała się nienaganna, podjęto prace nad skonstruowaniem automatycznych central telefonicznych elektronicznych.Początkowo chodziło o to, aby elektromechaniczne elementy prze­łączające zastąpić elementami elektronicznymi — lampami I tranzysto­rami. Dwa stany lampy — przewodzenie i nieprzewodzenie prądu — można przecież utożsamić ze zwarciem bądź też z rozwarciem zesty­ków przekaźnika. Elementy elektroniczne wydawały się zaś o tyle bar­dziej obiecujące od elektromechanicznych, że nie wymagały kłopotli­wej regulacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *