I tak w rezultacie dalszych zderzeń liczba wybitych fotonów wielokrotnie przewyższa liczbę fotonów dochodzących z zewnątrz sygnału. Dzięki temu odpowiednio wzrasta moc sygnału.Aby procesy te mogły zachodzić, wymagana jest dostatecznie duża liczba atomów na poziomie 2. Zwiększa się ją nie tylko przez pompowanie (tak się to nazywa) atomów z poziomu 1 na poziom 3, lecz także przez oziębienie masera skroplonym helem. Dzięki temu w temperaturze zaledwie 4° wytwarza się najdogodniejsze warunki wzmacniania.Układy scalone, masery i lasery, teoria informacji to… domena fizyki i matematyki. I tak dzięki tym dwóm naukom, na pozór oderwanym od życia i skupiającym się głównie na abstrakcyjnych rozważaniach, telekomunikacja przekracza progi wydawałoby się nie do sforsowania i osiąga możliwości wychodzące poza granice pojmowania.