Do tego momentu wydawałoby się, że matematyka potwierdza tylko to, co podpowiada doświadczenie i intuicja; a więc że dla zmniejszenia prawdopodobieństwa pomyłki przy odbiorze niezbędne jest wielokrotne powtarzanie sygnału (na przykład przeteiegrafowywanie znaku lub grupy znaków), czyli pogodzenie się ze zmniejszeniem, i to znacznym, szybkości przekazywania informacji. Shannon udowodnił jednak, że można (pod warunkiem wykazania należytej pomysłowości i skonstruowania skomplikowanych urządzeń) poprzez dowolny kanał z szumami przekazywać wiadomości z określonym z góry i dowolnie małym prawdopodobieństwem pomyłki — i to zbliżając się do przepustowości kanału.