Polegał on na formowaniu przewodów i oporników (wyrażenie w pracach technicznych wyparte już przez termin „rezystor”) przez osadzenie warstw przewodzących i oporowych na ceramicznym podłożu. Dalsze rozwinięcie tego pomysłu doprowadziło do opracowania obwodów drukowanych, ale nie tylko: idąc tą drogą można otrzymać sieć odpowiednio ze sobą połączonych nie tylko oporników, lecz i kondensatorów. Wystarczy bowiem na warstwie przewodzącej osadzić warstwę z dielektryka (nieprzewodzącą), a na tej ponownie powierzchnię przewodzącą. Otrzymuje się w ten sposób dwie okładziny kondensatora, przedzielone dielektrykiem. Te elementy wytwarzano precyzyjnie i potrzebną ich wartość uzyskiwano z bardzo dużą dokładnością.