Oto mała przychodnia, w której zatrudniony jest jeden lekarz. Zna swoich pacjentów, leczy ich dolegliwości, udziela wskazówek, jak wła-
ściwie się odżywiać i higienicznie żyć. Bez jego opieki i porady zapewne znacznie więcej pacjentów trafiałoby do szpitali. Ale bywa przecież, iż ten właśnie lekarz ma wątpliwości co do pewnych objawów chorobowych. W obecnym systemie kieruje chorego do specjalisty; pacjenta naraża to na dodatkowy wysiłek, specjalistę obciąża koniecznością dokładnego zbadania pacjenta, zamiast skoncentrowania się na obja¬wach stwierdzonych już przez innego lekarza.
