Interesujący był także znany na naszych ekranach film Żołnierze, ukazujący walkę żołnierzy amerykańskich we Włoszech w okresie drugiej wojny światowej.Tymczasem w 1948 roku, po kilku filmach rzetelnych właśnie Wellman zdecydował się, z bliżej nie znanych powodów, nakręcić film jawnie antyradziecki. O cóż w nim chodziło? Pewien oficer radziecki Igor Guzenko przybywa do Kanady, aby podjąć pracę w dziale szyfrów siatki szpiegowskiej Ambasady Radzieckiej w Ottawie. Z jednej strony jest obrażony na swych przełożonych, że mu dokuczają na każdym kroku, z drugiej — zachwyca się (jakżeby inaczej) kanadyjską demokracją.Wkrótce za bohaterem podąża jego żona, która rodzi w Ottawie syna i oczywiście także zachwyca się demokracją w Kanadzie.