Wychodzono w tym przypadku z założenia, że nie jest rzeczą zbyt rozumną przekonywanie przy użyciu języka pełnego obelg i inwektyw. Całe ostrze propagandowe należy ukryć poza warstwą sensacji, pozornie bezideowej i atrakcyjnej widowiskowości. Filmy bondowskie proponują określoną postawę ideowo- -moralną: kult tężyzny fizycznej, zabijania, mają wpoić, zwłaszcza młodzieży, zamiłowanie do gwałtów i sadyzmu. W ten sposób przytępia się wrażliwość na wszelkie odmiany zbrodni istniejące w świecie współczesnym i łatwiej wówczas usprawiedliwić agresję w Wietnamie czy na Bliskim Wschodzie. Wszystkie z przytoczonych filmów, zgromadzonych w trzy charakterystyczne grupy, mają swoją specyfikę propagandową wyraźnie zbieżną z zadaniami wojny psychologicznej prowadzonej przez państwa zachodnie.